Godzina już prawie 20 a my zaczynamy przesypywanie owsa do silosów. Przed nami tylko ponad 10 ton owsa :) Mamy tylko jedną przyczepę, z której możemy sypać automatycznie, cała resztę będziemy musieli sypać ręcznie. Zapowiada się ciekawy piątkowy wieczór :) Tak wygląda nasze Przystaniowe życie. Dla nas nie ma weekendów, wieczorów, dni wolnych. U nas jest ogrom pracy i obowiązków a niestety tylko garstka ludzi do wykonania tego. Życzcie nam powodzenia i trzymajcie kciuki żebyśmy dzisiaj zdążyli :) Miłego wieczoru kochani <3